środa, 15 maja 2019

Majówkowa sesja w rzepaku


Witam.
Aż ciężko uwierzyć w ten zimny, deszczowy majowy dzień, że taka piękna była majówka! Wieczorem udało nam się wybrać na pole rzepaku i mimo późnej pory słoneczko zaświeciło i sesja wyszła bardzo słoneczna. Ciepły dzień, odpoczynek, wspólna zabawa podczas robienia zdjęć i jest co wspominać.. a do tego oglądać :-) 


Rok temu byłam na polu rzepaku po raz pierwszy. Jestem człowiekiem, który uczy się na błędach i w tym roku miałam ze sobą niezawodne gumiaczki, które doskonale poradziły sobie w trudnych, wiejskich warunkach. Zanim pomyślisz sobie - phi! też mi praca, wielkie pole, rzepak kwitnie, to naturalne. Wystarczy się zatrzymać i zdjęcie gotowe. Nie, nie zamierzam wyprowadzać Cię z tego błędu, a wręcz przeciwnie - zachęcam do wykonania takiej pamiątkowej sesji. Patrząc krótkowzrocznie jeszcze nie tak dawno w te szare i ponure dni bardzo tęskniliśmy za delikatnym kolorem zieleni na roślinach i wypatrywaliśmy pączków, liści i trawy. Wiosno jesteś taka piękna!











Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz