sobota, 14 lipca 2018

Ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas...



Wakacyjne uściski!
Tydzień temu po ciężkim tygodniu zainspirowaliśmy się tytułową piosenką "Niedziela będzie dla nas" i spędziliśmy cały dzień tylko we dwoje. Wybraliśmy się na łąkę, gdzie bliskością natury naładowaliśmy baterie na kolejny tydzień. Mały piknik, polne kwiaty i człowiek może spędzić miło i kreatywnie wolny czas na świeżym powietrzu. W tym tygodniu weekend zdecydowanie nie należy do nas. Mąż pracuje w sobotę a ja w niedzielę. I dopiero teraz jeszcze bardziej można odczuć jak wyjątkowa była nasza poprzednia niedziela. Dlatego trzeba cieszyć się każdą chwilą!
Po raz pierwszy robiłam wianek z kwiatów, a do zorganizowania mini pikniku zainspirował mnie prezent od rodziców - mały, pleciony koszyk. Mąż zrobił piękne zdjęcia, które za chwilę tutaj opublikuję i w ten sposób naprawdę mamy co wspominać z zeszłego tygodnia.
Życzę Wam pięknego i niezapomnianego dnia!
Pozdrawiam serdecznie.











środa, 4 lipca 2018

Lato to pora szczęścia...


Witajcie w lipcu.
Rozpoczęliśmy drugą połowę roku 2018, którą trzeba przeżyć jeszcze lepiej niż pierwszą. Wszystko jest na dobrej drodze: rozpoczęły się wakacje, dni są niewiarygodnie długie, piękno natury osiąga swój punkt kulminacyjny, a do tego z każdym dniem zbliżamy się do upragnionego urlopu. A w tym czasie coraz częściej udaje nam się zabrać aparat na spacer. Niech też sobie poogląda piękny lipiec i odetchnie świeżym, wiejskim powietrzem. Uwielbiam ten klimat!




Bukiet z polnych kwiatów. Łąka cieszy się już latem...



Sandałki Ryłko

Ten zapach... wiatr we włosach... i cisza... nie do opisania.

Sukienka Reserved





"Istota wspomnień polega na tym, że nic nie przemija."


Na koniec nasze wspólne pamiątkowe zdjęcie z rodzinnej imprezki :-) 
Z Tobą chcę przeżywać cztery pory roku i wciąż na nowo się nimi zachwycać.


Pozdrawiam
Tutysia!