Witajcie, po raz kolejny przygotowuję post o tytule "Boże Narodzenie". Oznacza to, że już niedługo koniec roku, a ten magiczny wigilijny wieczór jest już tylko wspomnieniem, za którym będzie nam się tęsknić przez cały nowy rok. W tym roku po raz pierwszy w życiu w ten wyjątkowy dzień musiałam spędzić kilka godzin w pracy, dlatego też większość dekoracji została przeze mnie przygotowana przed dniem 24 grudnia. Pomysł na stół wigilijny miałam już w listopadzie. W tym roku ubraliśmy z mężem naszą drugą wspólną choinkę w kolorach bieli i srebra. Do czasu świąt odliczaliśmy czas przy pomocy nowoczesnego wieńca adwentowego, który również był moim pomysłem. Skoro tyle tych pomysłów zostało przeze mnie zrealizowanych to pora coś pokazać.
4!
3!
2!
1!
Start!
 |
| świąteczne ciasteczka |
 |
| świąteczna kawka |
Był czas na miodowego grzańca... na pieczenie pierniczków... i na pakowanie prezentów :-)
 |
| miodowy grzaniec |
 |
| pierniczki |
 |
| prezenty |
Czas na wspomnienia wigilijnego wieczoru...
 |
| wigilijny wieczór |
 |
| drewniane podkładki |
 |
| anyż i cynamon |
 |
| Czarna sukienka Top Secret |
 |
| Inglot Cosmetics |
 |
| Giorgio Armani Si Passione |
 |
| Złote sandałki Ryłko |
Drugi dzień świąt...
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz