Witajcie w drugi dzień świąt!
To była nasza pierwsza Wielkanoc jako małżeństwo. Teraz wszystko jest jeszcze piękniejsze i każda wspólnie spędzona chwila tworzy naszą historię. Dlatego warto zadbać o każdy szczegół, znaleźć czas dla drugiej osoby i wspólnie uczcić tak wielkie wydarzenie z życia Jezusa.
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzymy ciepła przy rodzinnym stole, radości w sercu, miłości i wszystkiego co najlepsze.
Motywem przewodnim tegorocznych świąt bez wątpienia był kolor żółty.
Koszyczek Wielkanocny przygotowałam ja sama, natomiast w przygotowaniu stołu do uroczystego śniadania pomógł mi mąż. Prace związane z klejem na gorąco pozostawiam w męskich rękach, ja wolę nie ryzykować ;-) Zobaczcie jak nam to wyszło:
Żółte jajeczka, piórka i serwetki w stokrotki zdobiły nasz Wielkanocny stół.
Po raz pierwszy w naszym domu podawaliśmy żurek w chlebkach. Pomijając fakt jak pięknie to wygląda, to zdecydowanie poprawia smak żurku.
Zaraz po śniadaniu odwiedził nas Zajączek :-)
Wesołego Alleluja!
Pozdrawiam!
Tutysia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz