Pierwsze jesienne ujęcia

Jesienne ujęcia gromadzę już od kilku tygodni.

Oto pierwsze z nich:

Najpiękniejsze drzewo w sadzie. 

Nasza czereśnia wygląda jak drzewko szczęścia :-)

Lady in black.

Po wykonaniu tych zdjęć słuchałam z rodziną piosenki Bad Boys Blue - Lady in Black i tak wymyśliłam temat tego posta. Potraktujmy to oczywiście z przymrużeniem oka. ;-)

Tej jesieni całkowicie moje serce skradł czarny kapelusz. Miałam okazję przekonać się, że najbardziej bolą nas rzeczy, które przymierzyłyśmy i nie kupiłyśmy. Na szczęście on też czekał na mnie. Teraz tworzymy zgraną parę i przemierzamy piękne, jesienne aleje. 

Zachwycam się jesienią!

Przesyłam tysiące uśmiechów i zapraszam do oglądania zdjęć.

Czarny kapelusz Pretty Girl

 Jesienny bukiet, który udało mi się stworzyć w czasie, gdy mój fotograf zajęty był drugą 'czarnulką'..

"Dawaj razem nam zdjęcie... Dobra Kochanie! Przesuń się już!"

Zapraszam do wybrania się na spacer, jest tak pięknie, że trzeba to zobaczyć. 

Jesienna sobota w Trzebnicy

Piękna jesienna sobota spędzona w mieście, które ma mnóstwo urokliwych miejsc czyli w Trzebnicy. Polecam spacer nad stawami obok Starostwa Powiatowego, które jest jednym z moich ulubionych budynków tego miasta, oczywiście ze względu na kolor! :)

Muszę przyznać, że jestem zachwycona tymi zdjęciami i bardzo dziękuję mojemu narzeczonemu za ich wykonanie:* zapraszam do oglądania!

Czarne botki Ryłko

Trzebnica deptak

Nasza data ślubu

Pierwszy ślubny wpis powinien zaczynać się od przypomnienia zaręczyn..

Amore. Romantyczna strona piękna.

27 marca 2015r, to był Nasz wyjątkowy dzień..
Zwykły piątek został zamieniony przez mojego mężczyznę w najcudowniejszy moment naszego życia. Cudowna chwila, którą znamy i pamiętamy tylko MY.
Oficjalnie nasze zaręczyny świętowaliśmy wraz z rodzinami tydzień później 5 kwietnia w Naszą 6 rocznicę związku. :)

Pół roku po zaręczynach mamy już ustaloną datę ślubu. Prawdziwe przygotowania zostały rozpoczęte. W te wakacje postanowiliśmy znaleźć salę na wesele i ukończyć nauki przedmałżeńskie. W ciągu roku studiujemy i pracujemy. W następne wakacje pójdziemy na kurs tańca i będziemy szukać garnituru i sukni ślubnej na dzień 10.06.2017r.!

ODLICZANIE:
Pomiędzy datą 13 października 2015 r. (wtorek) a datą 10 czerwca 2017 r. (sobota)
jest 606 dni co stanowi 1 rok, 7 miesięcy i 28 dni.